E-Księgarnia
23 września 2019 r. w budynku rzeszowskiego Sądu Okręgowego, funkcjonującego w murach przebudowanego w czasach austriackich zamku, gościł minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Podczas wizyty zwiedził skromną ekspozycję poświęconą Polakom więzionym i pomordowanym w tym miejscu przez okupantów niemieckich oraz sowieckich w latach 1939-1956. Pracownicy rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Bogusław Kleszczyński i Jacek Magdoń przedstawili historię zamku, od czasów jego powstania w XVI wieku, akcentując jego znaczenie obronne podczas najazdów tatarskich i Konfederacji Barskiej. Przypomnieli tragiczne dzieje zamku wiążące się z ulokowaniem w nim więzienia przez zaborców i uwięzienia w nim m.in. uczestników powstań narodowych, a w okresie II wojny uczestników konspiracji, żołnierzy Armii Krajowej, z których wielu zamordowano. Po wkroczeniu Sowietów więzienie wykorzystywało NKWD i UB. Komunistyczna katownia pochłonęła wielu uczestników konspiracji niepodległościowej okresu stalinowskiego. W PRL więzienie funkcjonowało do roku 1981.
Podczas zwiedzania minister Zbigniew Ziobro pytał o lokalizację cel więziennych, gdzie był przetrzymywany jego dziadek Ryszard Kornicki - oficer ZWZ i AK, który pełnił m.in. funkcję szefa wywiadu i kontrwywiadu w sztabie Komendy Obwodu AK Przemyśl. Po wojnie aresztowany przez UB, za działalność w Zrzeszeniu WiN, był więziony i torturowany na zamku w Rzeszowie. Prokurator żądał dla niego kary śmieci, ostatecznie skazany został na dożywocie. Wyrok komunistycznego sądu odbywał we Wronkach, zwolniony został po amnestii w 1956 r.
Wizyta ministra związana jest z planowanym przeniesieniem Sądu Okręgowego do nowej siedziby i przekazania dawnego zamku i więzienia miastu Rzeszów, w celu ulokowania tam instytucji kultury.
Fot. Bogusław Kleszczyński i Jacek Magdoń