Nawigacja

Aktualności

80. rocznica pacyfikacji Staroniwy – Rzeszów, 1 czerwca 2023

1 czerwca 2023 r. w Rzeszowie odbyły się uroczystości upamiętniające krwawe wydarzenia sprzed 80 lat na Staroniwie. 

Po modlitwie na Cmentarzu Staroniwa przy mogile pomordowanych w 1943 r., zebrani przeszli na Mszę świętą pod przewodnictwem ks. bp. Jana Wątroby, w kościele pw. św. Judy Tadeusza w Rzeszowie.

Dalsza część uroczystości odbyła się na placu przy Pomniku Pamięci Polaków rozstrzelanych 1 czerwca 1943 r., który znajduje się przy ul. Bohaterów 5. Po jej zakończeniu odbyła się tematyczna konferencja, na której głos zabrali m.in. krewni pomordowanych oraz dr Piotr Szopa, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Rzeszowie.


W swoim wystąpieniu dr Piotr Szopa powiedział o refleksji. Co czuli najbliżsi, kiedy w środku nocy przychodzą oprawcy, którzy wyciągają z domów najdroższe naszym sercom osoby i pędzą w nieznane. Co czuli ci ludzie, którzy kopali grób dla siebie lub ci co oglądali, jak giną ich bliscy. Bestialstwo niemieckie, odwet za akcję zbrojną państwa, które broni się, bo przecież tutaj była i jest Polska. A to okupant zbrojnie najechał nasz kraj, który mordował, grabił, wykorzystywał nasz przemysł do własnych celów. Temu służyła ta akcja, 44 ofiary ze Staroniwy. Ale jak popatrzymy na czerwiec 1943 r. to pierwsza pacyfikacja, a po niej Zwięczyca, Lubenia, Pstrągowa, Przewrotne, Hucisko i kolejne miejscowości na wschód od Rzeszowa. Ci ludzie byli mordowani, bo byli Polakami i potrafili przeciwstawić się okupantowi. Wielka tragedia spotkała Staroniwę, to jest zbrodnia, za którą powinna być kara. Wyrażam szacunek dla mieszkańców Staroniwy i Rzeszowa za pamięć, którą noszą w sercach o swoich bliskich, za tą refleksję, i upamiętnienie, bo jesteśmy na ulicy Bohaterów. Ta pamięć ktora jest z takim pietyzmem podtrzymywana przez mieszkańców i tutejszych kapłanów jest należna właśnie tym ofiarom. 

1 czerwca 1943 r. Niemcy rozstrzelali w Rzeszowie 44 Polaków. Był to odwet za przestrzelenia transformatora doprowadzającego prąd do WSK Rzeszów. Miejsce kaźni było położone nieopodal stacji energetycznej. Jako pierwsi zostali rozstrzelani członkowie warty nocnej. Było ich dwunastu. Pozostałym wyłapanym mężczyznom kazano wykopać dół, który stał się ich zbiorową mogiłą. Ci również zostali rozstrzelani.

 

do góry