W 84. rocznicę pierwszej masowej, sowieckiej deportacji Polaków na „nieludzką ziemię” przypomnieli 13 lutego 2024 r. członkowie Związku Sybiraków w Rzeszowie.
Prezes Rzeszowskiego Oddziału Związku Sybiraków, który jest synem zesłańca wspomina, że ojciec w czasach PRL-u bał się mówić o tamtej historii. Dlatego jego misją jest teraz jej utrwalanie, bardzo ważne w sytuacji, gdy Sybiraków jest coraz mniej.
W uroczystościach w Parku Sybiraka uczestniczyli Józef Sieńko, prezes Związku Sybiru Oddział w Rzeszowie wraz z członkami Danutą Zedanją i Anatolem Karewiczem, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, a także młodzież X Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie, które 3 lata temu przyjęło imię Sybiraków. Podczas uroczystości kadeci oddziału przygotowania wojskowego złożyli uroczyste ślubowanie.
W ten sposób uczniowie szkoły czczą pamięć o ludziach, którzy w nieludzkich warunkach wyjeżdżali z Polski i ginęli na Syberii, tylko dlatego, że byli Polakami. Związek Sybiraków przekazał szkole sztandar, sztandar, który służy podczas wszystkich uroczystościach szkolnych.
Związek Sybiraków szacuje, że w ramach czterech deportacji władze sowieckie wywiozły ze wschodnich terenów Rzeczypospolitej ponad milion Polaków. Na nieludzkiej ziemi zginął co trzeci z zesłańców.