Nawigacja

Aktualności

Wznawiamy śledztwo dotyczące zbrodni lubińskiej – konferencja prasowa prezesa Instytutu Pamięci Narodowej

Konferencja prasowa odbyła się o godz. 12.00 przy Pomniku Pamięci Ofiar Lubina ’82 (Wzgórze Zamkowe w Lubinie). Transmisja na kanale IPNtv.

Prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej w 40. rocznicę zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Konferencja prasowa w 40. rocznicę zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Prok. Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca prokuratora generalnego podczas konferencji prasowej w 40. rocznicę zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Konferencja prasowa w 40. rocznicę zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Konferencja prasowa w 40. rocznicę zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Głaz upamiętniający ofiary zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Przedstawiciele IPN złożyli kwiaty przed symbolicznym głazem upamiętniającym ofiary zbrodni w Lubinie – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Pomnik Pamięci Ofiar Lubina ’82 – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Przedstawiciele IPN złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach ofiar zbrodni lubińskiej – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)
Przedstawiciele IPN złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach ofiar zbrodni lubińskiej – 29 sierpnia 2022. Fot. Mikołaj Bujak (IPN)

29 sierpnia 2022 – w przeddzień 40. rocznicy zbrodni lubińskiej – odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezes IPN poinformował o wznowieniu śledztwa w tej sprawie. Decyzję o wznowieniu postępowania podjął prok. Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca prokuratora generalnego.

Działania te wpisują się w projekt #ArchiwumZbrodni, zainicjowany 14 sierpnia 2022 w Kwidzynie, polegający na podejmowaniu na nowo śledztw dotyczących zbrodni komunistycznych z lat 80. XX wieku.

W Polsce demokratycznej, w Polsce wolnej i w Polsce niepodległej działa Instytut Pamięci Narodowej, dla którego każde życie ma wartość, a osoby zamordowane przez system komunistyczny będą podnoszone w naszych badaniach i naszej historii. Nie zapomnimy o żadnej pojedynczej ofierze z lat 80., 70. i z innych dekad kolonialnej, komunistycznej Polski – mówił dr Karol Nawrocki.

31 sierpnia 1982 roku, podczas pokojowej manifestacji w Lubinie, zginęły trzy osoby: Michał Adamowicz, Andrzej Trajkowski i Mieczysław Poźniak, a kilkadziesiąt zostało rannych.

W 2007 r. wrocławski sąd skazał trzech funkcjonariuszy MO, którzy dowodzili oddziałami skierowanymi do rozproszenia demonstracji: byłego zastępcę komendanta miejskiego MO w Lubinie, byłego zastępcę komendanta wojewódzkiego MO w Legnicy i byłego dowódcę plutonu ZOMO.

Jak podkreślił dr Karol Nawrocki odpowiedzialni za zbrodnię lubińską usłyszeli wyroki, ale nigdy nie odnaleziono osób, które strzelały do manifestantów:

Nigdy nie odnaleziono tych, którzy zamordowali Adamowicza, Poźniaka i Trajkowskiego, to się do tej pory nie udało – mówił prezes IPN.

Konferencji towarzyszyła prezentacja tablic upamiętniających ofiary zbrodni lubińskiej, które przygotował wrocławski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Po jej zakończeniu została odmówiona modlitwa za zamordowanych i represjonowanych, a następnie nastąpiło złożenie kwiatów i zapalenie 40 biało-czerwonych zniczy.

Tego samego dnia, w ramach obchodów 40. rocznicy zbrodni lubińskiej, w Polkowicach przy ul. Dąbrowskiego 1 (Kino „Polkowice”) prezes IPN dr Karol Nawrocki wręczył Krzyże Wolności i Solidarności działaczom opozycji antykomunistycznej: Józefowi Gojdziowi, Sławomirowi Jakubowowi, Józefowi Kowalikowi i Eugeniuszowi Liszewskiemu. Przy tej okazji odbyła się konferencja historyczna „Uczestnicy niezależnego obiegu wydawniczego w Zagłębiu Miedziowym 1980–1990”.

Zapis konferencji na IPNtv

* * *

31 sierpnia 1982 w Lubinie, w drugą rocznicę podpisania porozumienia gdańskiego, odbyła się demonstracja pod hasłami „Znieść stan wojenny”, „Uwolnić Lecha”, „Solidarność walczy”, „Wolność dla uwięzionych”. Do historii przeszła jako Zbrodnia Lubińska, ponieważ milicja otworzyła ogień do pokojowej manifestacji.

Od początku sierpnia o planowanej manifestacji informowały ulotki, kolportowane w całym województwie. Manifestanci mieli żądać zniesienia stanu wojennego, uwolnienia więzionych i internowanych, reaktywowania działalności zawieszonych organizacji zawodowych i społecznych, w tym NSZZ „Solidarność”. Podkreślano pokojowy charakter manifestacji. Zachęcano, aby uczestnicy przynieśli ze sobą kwiaty w celu ułożenia kwietnego krzyża.

W Lubinie „ładu i porządku” miało bronić 218 funkcjonariuszy (71 milicjantów mundurowych, 20 w cywilu, 6 z Służby Ruchu Drogowego, 34 z ORMO oraz 33 funkcjonariuszy ROMO). Milicjanci otrzymali broń palną, głównie pistolety maszynowe Rak oraz dwa kbk-AK. Każdemu wydano po 90 sztuk amunicji. Na działania „łącznie z użyciem broni” w tłumieniu manifestacji 31 sierpnia wydał pozwolenie płk Bogdan Garus, zastępca komendanta wojewódzkiego MO w Legnicy.

Po godzinie 14.00, kiedy w kopalniach pracę zakończyli górnicy pierwszej zmiany, w centrum Lubina zaczęły się pojawiać grupy mieszkańców. O 15.00 pracę zakończyli pracownicy innych zakładów pracy i na pl. Wolności naprzeciwko Ratusza zgromadziło się ok. 2000 osób.

Po ułożeniu krzyża z kwiatów, przemówieniu Stanisława Śniega, współorganizatora demonstracji, odśpiewaniu hymnu, „Roty” i „Boże coś Polskę” organizatorzy stwierdzili, iż cel manifestacji został osiągnięty, zakończyli ją i wezwali ludzi do rozejścia się do domów.

Wtedy nastąpił atak milicji z użyciem petard, gazów łzawiących i ostrej amunicji. Przy ul. Kopernika od śmiertelnych postrzałów zginęli: Andrzej Trajkowski (32 lata; osierocił czworo dzieci), Mieczysław Poźniak (25 lat; kawaler), a 5 września w szpitalu zmarł Michał Adamowicz (28 lat; osierocił dwoje dzieci), trafiony pociskiem w głowę. Kolejnych jedenaście osób zostało rannych w wyniku postrzałów i trafień granatami z gazem łzawiącym.

Po demonstracji władze natychmiast przystąpiły do zacierania śladów. Funkcjonariuszom wydano polecenie, aby nie przyznawali się do używania broni z amunicją bojową, a miasto „wysprzątano” z łusek i pocisków.

Od 2 września 1982 r. przystąpiono do usuwania z budynków śladów po kulach (tynkowano dziury), wymieniano przestrzelone bądź wybite szyby w oknach i witrynach i znaki drogowe. Na polecenie ministra spraw wewnętrznych, gen. Czesława Kiszczaka, prokuratura zwróciła przejęte sztuki broni, z której strzelano. Badanie kilku sztuk broni wykonano dopiero w grudniu 1982 r., a następnie, w celu usunięcia dowodów, sprzedano wszystkie karabiny do Algierii.

Na podstawie:

Polecamy:

Demonstranci niosą śmiertelnie rannego Michała Adamowicza.
Fot. Krzysztof Raczkowiak
Budynek cukierni „Ptyś” w Lubinie ze śladami po pociskach, 1982 r. AIPN Wr, 69/1, t. 13

„Nielegalne zgromadzenie” na pl. Wolności (przed restauracją „Ratuszowa”) w Lubinie, 31 VIII 1982 r. AIPN Wr, 69/1, t. 13
 

 

do góry