12 lipca 2021 r. na cmentarzu parafialnym w Racławicach miało miejsce uroczyste poświęcenie i odsłonięcie tablicy nagrobnej poświęconej chor. Karolowi Bisowi ps. „Wysoki” żołnierzowi NOW-AK i oddziału leśnego NZW pod dow. Tadeusza Gajdy „Tarzana”, zamordowanego 12 lipca 1945 r. w publicznej egzekucji w Janowie Lubelskim.
W uroczystościach uczestniczyli m.in. członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło Obwodu Nisko-Stalowa Wola, członkowie rodziny chor. Karola Bisa, przedstawiciele władz samorządowych oraz lokalna społeczność. Instytut Pamięci Narodowej, reprezentowała Joanna Kudyba z Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Rzeszów.
Oddział Tadeusza Gajdy „Tarzana” powołany został wiosną 1945 r. z rozkazu Komendy Okręgu i działał na terenie pow. tarnobrzeskiego, niżańskiego i mieleckiego. Na początku lipca 1945 r. ponad 50 osobowy oddział żołnierzy pod dowództwem „Tarzana” kwaterował w gajówce Lipowiec na pograniczu powiatów Nisko i Kraśnik. Rankiem 11 lipca 1945 r. Tadeusz Gajda wraz z częścią swoich podkomendnych udał się na spotkanie z oficerami Zgrupowania mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, a na czas swej nieobecności stanowisko dowódcy oddziału powierzył Karolowi Bisowi ps. „Wysoki”. Tymczasem w godzinach południowych oddział został zaatakowany i rozbity przez 8 pp LWP. W walce poległ nieznany z imienia partyzant „Kruk”, zajmujący stanowisko przy karabinie maszynowym. Rany w starciu odniósł zastępca dowódcy Józef Gajda „Zawisza”. Aresztowanych zostało 22 partyzantów, natomiast 18 pozostałych zdołało się wycofać do lasu. Łupem komunistów padły dokumenty oddziału oraz tabory z ciężką bronią i amunicją. 12 lipca 1945 r. trzech najstarszych stopniem i wiekiem partyzantów - chor. Karola Bisa „Wysoki”, st. sierż Stanisława Dziubaka „Vis”, „Wulkan” oraz Jana Mierzwę „Bystry”, „Błyskawica” - na rozkaz gen. LWP Stanisława Zajkowskiego rozstrzelano w publicznej egzekucji przy wtórze orkiestry wojskowej na rynku w Janowie Lubelskim.
Ciała zamordowanych w bestialski sposób żołnierzy pozostawiono na rynku przez kilka godzin, w celu zastraszenia miejscowej ludności. Dzień później ciała wywieziono i zakopano w lesie. Pozostałych partyzantów z oddziału „Tarzana” przewieziono do Lublina, a następnie osadzono w areszcie śledczym NKWD. 27 września 1945 r. Woskowy Sąd Okręgu Lubelskiego na rozprawie w Lublinie skazał ich na karę więzienia od 5 do 10 lat .