Nawigacja

Aktualności

Uroczyste odsłonięcie wystawy „»Pamiętaj, bądź dobrym człowiekiem«. Mieszkańcy Sambora ratujący Żydów podczas II wojny światowej” – Sambor, 18 czerwca 2021

18 czerwca 2021 r. w Samborze przy domu Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi została uroczyście otwarta Sali Spotkań i Pamięci o Mieszkańcach Sambora ratujących Żydów podczas II wojny światowej .

W tym miejscu z inicjatywy s. Elżbiety, przy współpracy Oddziałowego Biura Badań Historycznych i Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Rzeszowie, powstała wystawa stała „»Pamiętaj bądź dobrym człowiekiem«. Mieszkańcy Sambora ratujący Żydów podczas II wojny światowej”. Przedstawia ona historie mieszkańców Sambora, którzy udzielali pomocy Żydom oraz osób dzięki nim ocalałych. Wystawa eksponowana jest w Sali Spotkań i Pamięci... i jest formą upamiętnienie s. Celiny Kędzierskiej – przełożonej sierocińca i ochronki, zaangażowanej w pomoc Żydowskim dzieciom.

IPN przygotował i wydrukował towarzyszący wystawie folder, opisujący sytuację mieszkańców Sambora pod okupacja niemiecką i prezentujący bohaterskie postawy ludzi, którzy z narażeniem życia pomagali skazanym na zagładę Żydom. Zawiera on niepublikowane dotychczas zdjęcia, które nie znalazły się na wystawie. (Do pobrania w załączniku w wersji pdf). 

 

Poświęcenia Sali dokonał abp Mieczysław Mokrzycki, który w swoim słowie zaznaczył, że dokonana inicjatywa posłuży dla współczesnego świata dobrym wzorem walki ze złem i nienawiścią: – Ufam, że ta dzisiejsza jakże potrzebna uroczystość, kiedy otwieramy i błogosławimy Salę Spotkań i Pamięci o Mieszkańcach Sambora, dla których przykazanie miłości bliźniego było nie tylko jednym z wielu zapisanych na kartach Pisma Świętego, ale stało się wykładnikiem ich chrześcijańskiej postawy, będzie jedną z dróg ewangelizacji współczesnego świata – mówił lwowski metropolita. – To tutaj znajdą swoje godne uczczenie ich heroiczne postawy, bo jakże inaczej można nazwać to, co zrobili, ratując swych żydowskich znajomych i sąsiadów. Czynili to z narażeniem własnego życia, ponieważ za pomoc Żydom groziła śmierć z ręki nazistów, co zresztą często miało miejsce.

W uroczystości wzięli udział kapłani na czele z księdzem dziekanem Andrzejem Kurkiem, proboszczem parafii Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Samborze, siostra Wikaria Wanda Mikicka i s. Alina Rojek z Domu Generalnego Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie, Eliza Dzwonkiewicz, konsul generalny RP we Lwowie, dr Ewa Leniart wojewoda podkarpacki, Małgorzata Majka-Onyszkiewicz pełnomocnik wojewody podkarpackiego do sprawa Mniejszości Narodowych i Etnicznych, mer miasta Sambora Jurij Hamar, Maria Ziembowicz prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej, Janina Półtorak prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów południowo-wschodnich w Tychach, pochodzącą z Czukwi, przedstawiciele IPN Oddział w Rzeszowie dr hab. Elżbieta Rączy, Katarzyna Gajda-Bator, dr Wojciech Hanus, Stanisław Stopyra oraz świadkowie tamtych wydarzeń, Irena Pisok - uratowana Żydówka, wnuczka Krystyny Tpolnickiej- Julia - przedstawicielka rodzin niosących pomoc.

Zostały odczytane listy od zastępcy prezesa IPN dr. Mateusza Szpytmy, od uratowanego Jerzego Bandera ze Sztutowa i ocalałej Henryietty Anny, a także od prezesa Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Klub „Samborzan” w Oświęcimiu Włodzimierza Palucha. 
 
Zebrani na uroczystości mieli możliwość obejrzeć wystawę rysunków przysłanych na Konkurs dla dzieci na temat zagłady Żydów i pomocy udzielanej przez Polaków żydowskim sąsiadom w czasie II wojny światowej.
 
Wysłuchano deklamacji poezji w wykonaniu młodzieży o Polakach ratujących Żydów w getcie samborskim autorstwa s. Katarzyny Skoczylas ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Inspiracją do powstania wierszy pt. „Ochronka” i „Pociąg” były prawdziwe historie, które odnalazła s. Elżbieta. Było też połączenie telefoniczne z Adamem Sandauerem, synem ocalonego w Samborze Artura. 
 
Siostra Elżbieta przypomniała sześciu samborzan, którzy otrzymali odznaczenia Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, przyznawane przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem. Wśród odznaczonych – s. Celina Aniela Kędzierska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, która w 2015 roku dzięki świadectwom ocalałych otrzymała ten tytuł pośmiertnie. Siostra Celina Kędzierska wraz z innymi siostrami w sierocińcu przechowała dziesięcioro dzieci żydowskich w wieku szkolnym i kilkoro niemowląt oraz troje dzieci cygańskich.
 
Tragiczny los spotkał polsko-ukraińskie małżeństwo Emilia i Mikołaj Patralscy oraz Eugenia matka Mikołaja. Patralscy na strychu swego domu ukrywali trzyosobową żydowską rodzinę Kretzów. W 1944 roku zostali za to rozstrzelani przez Niemców razem z ukrywającymi się u nich Żydami. Uratowali się syn Patralskich i córka Kretzów o imieniu Anna. Zdołała ona uciec z miejsca egzekucji. Schronienie znalazła w sierocińcu prowadzonym przez zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Samborze. Tam przeżyła wojnę. Na pożegnanie usłyszała od przełożonej zakonnic s. Celiny Kędzierskiej słowa, które mocno zapadły jej w pamięć: „Pamiętaj. Bądź dobrym człowiekiem”.
 
Anna Kretz nie była jedynym dzieckiem żydowskim, które przetrwało dzięki odwadze i zaangażowaniu zakonnic, a zwłaszcza s. Celiny Kędzierskiej. Kolejnym był kilkumiesięczny chłopczyk Jerzy Bander. Urodził się w 1942 r. w niemieckim więzieniu w Samborze. Dziecko zostało potajemnie z niego wyniesione przez ludzi sprzątających więzienie. Jurka zabrała do siebie Maria Wachułka. Następnie został przyjęty przez s. Celinę Kędzierską do sierocińca. Tam przeżył wojnę.
 
Fot. Panele wystawy  – IPN /O Rzeszów

 

do góry