Nawigacja

Aktualności

Zmarł mjr Andrzej Kiszka ps. „Dąb” - człowiek z bunkra – Rzeszów, 16 czerwca 2017

Był najdłużej żyjącym i ukrywającym się przed władzą komunistyczną „Żołnierzem Wyklętym”

Andrzej Kiszka ps „Dąb” - był żołnierzem Batalionów Chłopskich, później walczył w Armii Krajowej, a po 1945 roku działał w oddziale partyzanckim Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. W 1947 roku ujawnił się, ale ostrzeżony o planowanym aresztowaniu uciekł do lasu, gdzie samotnie ukrywał się w leśnej ziemiance wybudowanej koło Biłgoraja, przed komunistyczną bezpieką przez kilkanaście lat. Został aresztowany pod koniec grudniu 1961 r. po donosie na SB, jaki złożył jeden z jego krewnych, który wskazał miejsce, gdzie ukrywał się żołnierz. W 1962 roku został skazany przez peerelowski sąd pod pretekstem „udziału w związku mającym na celu gromadzenie broni oraz dokonywanie napadów rabunkowych i zabójstw". Kiszce zarzucono także zabójstwo lokalnego dygnitarza PZPR. Skazany został na karę dożywotniego więzienia, ale Sąd Najwyższy zmniejszył ją do 15 lat.
Andrzej Kiszka w więzieniu przesiedział 9 lat. Do dziś nie został całkowicie zrehabilitowany, choć jak wynika ze zgromadzonych w archiwach IPN dokumentów jego działalność była ściśle związana z walką o niepodległą Polskę. W sierpniu 2007 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Latem ubiegłego roku szef MON Antoni Macierewicz awansował go do stopnia majora. W marcu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego wniosek o kasację wyroku peerelowskiego sądu skazującego na piętnaście lat mjr. Kiszkę. O rehabilitację „Dęba” zabiegał Jan Kasprzyk, szef Urzędu ds Kombatantów. Niestety mjr Kiszka nie doczekał rehabilitacji.

Więcej na stronie: https://www.bbn.gov.pl/ftp/dok/09/32-43_Andrzej_Kiszka-Dab.pdf

do góry